Ślimaki, choć wyglądają całkiem niewinnie, mogą być prawdziwym utrapieniem dla ogrodnika. Mimo swojego niewielkiego rozmiaru, potrafią wyrządzić ogromne szkody w ciągu zaledwie jednej nocy.
Aby skutecznie pozbyć się tych uciążliwych mięczaków, warto zastosować metody naturalne, bez użycia chemicznych środków z sklepu. Ślimaki te są w stanie znacząco uszkodzić młode sadzonki, szczególnie narażone są takie rośliny jak ogórki, kalarepa, rabarbar, fasolka oraz młode liście kapusty.
Profilaktyka jest kluczowym elementem w zapobieganiu inwazji ślimaków. Zwróć uwagę na wilgotne i zacienione miejsca w ogrodzie, które są ich ulubionymi siedliskami. Ślimaki często ukrywają się pod doniczkami, wśród chwastów lub wysokiej trawie. Aby ograniczyć ich dostęp do roślin, należy podlewać sadzonki wczesnym rankiem, tak aby ziemia zdążyła wyschnąć przed nocą.
Zasadzenie w pobliżu roślin wydzielających silny aromat jest skutecznym sposobem na odstraszenie ślimaków. Rośliny takie jak szałwia, lawenda, nagietek, rozmaryn czy tymianek mogą stanowić naturalną barierę. Ślimaki nie przepadają również za kłującymi roślinami jak gałązki malin czy róż, a także za kruszonymi skorupkami jaj.
Rabarbar, ze względu na swoje duże, rozłożyste liście, jest szczególnie atrakcyjny dla ślimaków. Najlepiej jest sadzić rabarbar na brzegach kwietników, z dala od warzywnika, aby zapewnić mu najlepsze warunki do wzrostu i jednocześnie ograniczyć ryzyko inwazji ślimaków.
Jeżeli zauważysz, że ślimaki szczególnie licznie pojawiają się w jakimś miejscu, możesz wydzielić to miejsce, obficie zmoczyć je wodą i przykryć kartonem. Rano wystarczy przenieść znalezione tam ślimaki w inne, oddalone miejsce. Życzę powodzenia w walce z tymi uciążliwymi szkodnikami!